Leo w teatralnym geście chwyta się za głowę:
- Pomyliło mi się!
I pęka ze śmiechu.
Magia błędu oczarowała go, wszystko mu się teraz myli.
Skarpetki zakłada na rączki i tak odzianą łapką chwyta się za łepek.
- Pomyliło się - śmieje się jak pomylony.
Rozładowując zmywarkę (pół roku temu bezbłędnie odkładał naczynia na swoje miejsce)
wszystko robi na odwrót. Do tego z fantazją.
Widelec ląduje w doniczce, talerz w pralce, miska w koszu na śmieci.
- Pomyłka, co za fatalna pomyłka !!! - wyje ze śmiechu.
Wciska na nogę mamy swojego buta, ale jest mały!!!!!
- AAAAA!!!! Znowu błąd!!!! - zanosi się z radości z ręką na głowie.
Gdy układa puzzle lub klocki, to w taki sposób, żeby do siebie nie pasowały,
na pytania odpowiada bez sensu. Im głupiej tym lepiej.
Nawet jak mu się coś nie myli, to i tak jest to pomyłka, bo przecież miało się pomylić.
Żeby znowu było tak strasznie śmiesznie...

POCZĄTEK WPISU
KONIEC

Screenshot 2014-01-18 21.00.44
fot. Chema Madoz

PS. "Nasza klątwa" została wybrana jako jeden z 4 najlepszych filmów
prezentowanych na festiwalu IDFA.
Właśnie niedawno ruszyły projekcje "Best of IDFA OnTour" w kinach w Holandii i w Belgii.
Serdecznie zapraszamy wszystkich, którzy mają możliwość się załapać
- zaplanowanych jest ponad 50 pokazów :)

Szczegóły tu:
http://www.idfa.nl/nl/festival/the-best-of-idfa-on-tour.aspx

Zachęcamy też do przeczytania wywiadu z Leotatą.
Rozmowa o trudnym czasie, w którym powstawał materiał zdjęciowy (pierwsze pół roku
po Leonarodzinach), o procesie akceptacji i o samym filmie:

http://www.pisf.pl/pl/kinematografia/news/rozmowa-z-tomaszem-sliwinskim