Leoneurologopeda z zaciekawieniem spoglada na Leo.
- Może by tak już spróbować zetrzeć mu jabłuszko na większych oczkach tarki?
– spogląda pytająco na Leorodziców.
Leo ze zdziwieniem spogląda na Leoneurologopedę.
Leorodzice z konsternacją spoglądają na siebie.
Następnie wyjmują telefon i pokazują Leoneurologopedzie film sprzed dwóch tygodni.
Leoneurologopeda spogląda na wyświetlacz…
i wydaje z siebie okrzyk zachwytu.
- No to chyba już nie musimy się uczyć jeść! Czas zabrać się za naukę mowy! – decyduje Leoneurologopeda.