- Czy Leo będzie mógł pływać? - brzmiało jedno z pierwszych pytań, jakie postawili lekarzom Leorodzice, gdy okazało się, że Leo będzie miał tracheo.
- To, że nie będzie pływać jest jego najmniejszym problemem... Ważne jest, żeby dobrze się wentylował - odpowiedzieli lekarze, spychając Leorodziców w odmęty rozpaczy.

 

*   *   *
Dzisiejsze przedpołudnie, dla odmiany, Leorodzina spędziła w odmętach błękitu, unosząc się wysoko ponad dnem, którego sięgnęła dwa lata temu.

Krótko mówiąc: Leo został rzucony na głęboką wodę.

2013.02.17(2)
PS. Dziękujemy wszystkim, którzy przybyli na wczorajszy wernisaż!!!
Było nam naprawdę bardzo, bardzo miło!
No i przede wszystkim dziękujemy Marice za wspaniałą inicjatywę, organizację, zaangażowanie. I w ogóle, w ogóle, w ogóle...
I Oliwii! I Joannie! I Darkowi!
I wszystkim artystom, którzy ofiarowali prace na rzecz Leo!!!

PS1. Niestety, Leoblog nie przeszedł do kolejnego etapu w konkursie na Blog Roku 2012.
Dziękujemy wszystkim za głosy oraz gratulujemy nominowanym blogom!

PS2. Leoblog nie został Blogiem Roku 2012, ale za to został Blogiem Tygodnia Mamabu :)) http://mamabu.pl/2013/blog-tygodnia-leoblog/
Jest nam niezmiernie miło!!!!!