A poza tym jednym szczegółem, lato było wspaniałe!!!

Leo spędził bite dwa miesiące na świeżym powietrzu
i udało mu się zrealizować wszystkie swoje letnie marzenia;
zbierał grzyby i jagody, obserwował dzikie zwierzęta,
kąpał się w jeziorze i morzu, oglądał wszechświat,
spał w namiocie, jeździł na rowerze i konno,
robił dzwonki wietrzne i budował zamki z piasku,
odbył prawdziwy spływ kajakowy oraz popłynął statkiem na Hel,
palił ogniska, bawił się w podchody, włóczył się nocą po lesie,
przeszedł dziesiątki kilometrów na własnych nogach...


9fe2780dc1017013d6758f11cb074c4b.JPG

c1bc232d4defc04461c3af984546d2c9.JPG

7b92e1b32daa70d346d645df6c5af917.JPG

82cd0cad4a9f8bc06481903af4579608.JPG

876be79f8e0253c34b027ef9081f2a68.JPG

741279f5e53692f5f6f934b80eea9eee.JPG

56a3ae20a19ea313a00be26cb88602b2.JPG

cb305a0a055803fca0d15ee5bcc17435.JPG

48617e88bda4268112b054c419295204.jpg

2d53080be0e464d9120f37ee8624c939.JPG

60d8696bfa71a15e858c680f717cfc94.JPG

c9d331c75f768ee2e6514be5ac91e30e.JPG

75531c13dc5277a146c4a3a5da2eaa96.JPG

cf98603d224c67e1321ab97955a20752.JPG

cbf892f121822ce84057b9ea8cd694a1.JPG