Znowu nastał czas złych nocy.

Leo do pierwszej śpi spokojnie, potem zaczyna się wiercić.
Odłącza się od respiratora nawet dwadzieścia, trzydzieści razy w ciągu nocy,
dodatkowo kręcąc zaplątuje się w rury i kable, co blokuje dopływ powietrza…

Alarmy wyją co pięć, dziesięć minut…

Pierwsza noc.
Druga noc.
Trzecia.
Czwarta.
Ile można żyć bez snu?


2012.03.30
Helmut Newton, Jo Champa, Hotel Chelsea, New York 1988