30 listopada Leoprababcia Renia, zwana przez Leo Babą R., 
spadła ze schodów, uderzyła głową o betonowy stopień i straciła przytomność.
W mózgu zrobił się krwiak, który sukcesywnie się powiększał.
W wigilię wigilii Bożego Narodzenia
Leoprababci Reni wykonano tracheotomię
i na stałe podłączono do respiratora.
Lekarze nie pozostawiali złudzeń, 
Leorodzice postanowili zatem przygotować Leo na to,
co niechybnie miało nadejść.
- Leo, Baba R. jest w szpitalu, wiesz?
- Tak, słyszałem.
Na Leo szpital nie robi najmniejszego wrażenia.
- Dziś zrobili jej tracheotomię.
- Acha.
Luz, normalna sprawa.
- I jest podłączona do respiratora...
Na tę wiadomość Leo w końcu odrywa się od rysowania.
- Bez sensu zupełnie. Respirator i tracheotomia to tylko piszczy i piszczy w nocy. 
Niech wstawią jej pejsery, to będzie dobrze.

Niestety, leoplan uzdrowienia Prababci Reni nie wypalił. 
Nie mogły już jej pomóc żadne pejsery ani żaden respirator.
Pod koniec 2016 Prababcia Renia dołączyła do Georga Micheala, 
Prince'a, Cohena i Davida Bowiego. 
Przynajmniej cieszy się dobrą muzyką...

A Leo...zajmuje się rysowaniem grobów.

3e28ae0453fdfc0173f5269071fb498c.jpg